Nafta Gaz Jodłówka
Nafta Gaz Jodłówka Gospodarze
3 : 0
3 2P 0
0 1P 0
Lechia Pantalowice
Lechia Pantalowice Goście

Bramki

Nafta Gaz Jodłówka
Nafta Gaz Jodłówka
90'
Widzów:
Lechia Pantalowice
Lechia Pantalowice

Kary

Nafta Gaz Jodłówka
Nafta Gaz Jodłówka
35'
Kamil Kiper dyskusja z sędzią
Lechia Pantalowice
Lechia Pantalowice

Skład wyjściowy

Nafta Gaz Jodłówka
Nafta Gaz Jodłówka
Lechia Pantalowice
Lechia Pantalowice
Brak danych


Skład rezerwowy

Nafta Gaz Jodłówka
Nafta Gaz Jodłówka
Lechia Pantalowice
Lechia Pantalowice
Brak dodanych rezerwowych

Sztab szkoleniowy

Nafta Gaz Jodłówka
Nafta Gaz Jodłówka
Imię i nazwisko
Eugeniusz Mikłasz Trener
Lechia Pantalowice
Lechia Pantalowice
Brak zawodników

Relacja z meczu

Autor:

JOHNYMASAKRA

Utworzono:

26.03.2017

Dzisiaj rozpoczęliśmy zmagania w B klasie Przeworskiej od zwycięstwa. Pierwsza połowa spotkania była bardzo emocjonująca, ale kibice nie zobaczyli żadnej bramki, chociaż Nafta miała kilka sytuacji do wyjścia na prowadzenie. Sytuacji tych nie wykorzystał Kamil Kiper. Pierwszą szansę miał po rzucie wolnym wykonanym przez Wojtka Przepłatę. Kamil dostał znakomitą piłkę na głowę, lecz jego uderzenie trafiło w poprzeczkę bramki. W kolejnej sytuacji Kamil trafił w słupek. W trzeciej, już 100-procentowej akcji otrzymał on podanie od Mateusza Gilarskiego ze środka boiska. Gubiąc obrońców i wychodząc sam na sam z bramkarzem, nie zdołał jednak pokonać goalkeepera gości, ponieważ odskoczyła mu piłka, którą wyłapał bramkarz. W około 35 minucie spotkania świetną sytuację miał także Rafał Gac, lecz piłka po jego uderzeniu głową trafiła w poprzeczkę bramki. Kolejny raz Lechia Pantalowice szczęśliwie nie tracą bramki. Gra obu drużyn była na równym poziomie, ale Goście nie potrafili stworzyć sobie sytuacji do strzelenia bramki. Jedynym nieszczęśliwym zawodnikiem naszej drużyny był Kamil Przepłata, który notorycznie był przyłapywany na pozycji spalonej. Po zmianie stron na trybunach pojawił się ksiądz Krzysztof, co sprawiło, że nasza gra naszej drużyny była jeszcze lepsza. Marek Przepłata w 47 minucie, wznowił grę wybiciem piłki z ręki. Piłka spadła za linię obrony Gości, do której dobiegł Kamil Kiper i precyzyjnym uderzeniem umieścił piłkę w siatce. Po strzeleniu bramki nasza drużyna była podbudowana i grała coraz to lepiej. Udowodniła swoją wyższość w 70 minucie po podaniu Jacka Dragana do Kamila Kipra. Wykorzystał on tą szansę pokonując bramkarza Lechii. W 75 minucie ten sam zawodnik kolejny raz wpisał się na listę strzelców, zaliczając klasyczny hat-trick. Kamil Kiper mógł jeszcze strzelić czwartą bramkę, lecz po wyjściu sam na sam z bramkarzem stracił ją na rzecz Gości. Lechia Pantalowice w drugiej połowie tego spotkania grała gorszy ,,futbol”, a ich zawodnicy poruszali się po boisku jakby byli już zmęczeni. To pozwoliło nam na strzelenie tych trzech bramek. Ładne dwie bramki strzelił także Kamil Przepłata, lecz sędzia ich nie uznał, gdyż znajdował się na pozycji spalonej. Gratulacje dla wszystkich zawodników, zarządu i trenera za dobre przygotowanie do tego sezonu – efekty widać – oby tak dalej! Zapraszamy wszystkich naszych zagorzałych kibiców na kolejne mecze. Będziemy się starać, aby wszystkie były zwycięskie.

do góry więcej wersja klasyczna
Wiadomości (utwórz nową)
Brak nieprzeczytanych wiadomości